Słuchowisko powstało w czasie pandemii koronawirusa, stąd też pojawiły się w nim wątki pandemiczne. Molo ma bowiem swoją osobowość i swój charakter. Gdy czasem zostaje zamknięte dla ludzi, zyskuje na tajemniczości i staje się pięknym przedmiotem ze swoją historią. Molo w Sopocie jest miejscem, gdzie schodzą się wspomnienia wielu pokoleń, jest jednym z symboli trwałości sentymentalnej. W sytuacjach wyjątkowych może być metaforą życia z jego paradoksami, niespełnieniami i nadziejami. Jak w życiu, trudno czasami dojść do końca, czasami zatrzymamy się wcześniej: przy restauracji, przy marinie z jachtami, przy kataryniarzu czy przy statku wycieczkowym. Bohaterowie "Mola" całe swoje życie powiązali z sopockim molem. I o nich opowiada słuchowisko. Trzecim bohaterem jest samo molo. Reżyseria: Janusz Zaorski. Reżyseria dźwięku: Andrzej Brzoska. Obsada: Maria Pakulnis-Zaleska i Marcin Troński